Dydaktyka
Fonetyki Języka Obcego V, Soczewka, 25-27 kwietnia 2005r.
streszczenia
referatów
(alfabetycznie
według nazwisk autorów)
Małgorzata
Baran
Wiedza
fonetyczna a postęp w wymowie języka obcego;
Zależność/niezależność
od pola danych jako zmienna modyfikująca
Wyniki
licznych obserwacji pozwalają stwierdzić, że nauczanie wymowy w porównaniu z
innymi aspektami języka obcego jest wyraźnie zaniedbywane. Jedną z głównych
przyczyn tego zjawiska wydaje się być niski poziom wymowy samych nauczycieli.
Czyż nie jest prawdą, że nikt nie lubi nauczać tego, w czym sam czuje się
niepewnie? Jak pomóc studentom przygotowującym się do zawodu nauczyciela
opanować wymowę w jak najlepszym stopniu? Czy wiedza fonetyczna, często
nazywana meta-awareness lub meta-competence, może przyspieszyć
osiągnięcie prawidłowej wymowy. Aby zbadać to zagadnienie, przeprowadzone
zostało badanie empiryczne na grupie 46 studentów filologii angielskiej UWr
oraz NKJO we Wrocławiu.
W
instytucjach kształcących nauczycieli języków obcych znaczna liczba studentów
to osoby zależne od pola danych (ZPD). Ich poziom wymowy na początku studiów
jest niższy niż u osób niezależnych od pola danych (NZPD) (Baran 2003). Dlatego
też druga część badań przedstawionych w tym artykule poświęcona została próbie
określenia roli wiedzy fonetycznej szczególnie w przypadku osób ZPD.
Baran, M. 2003. Field Independence as a
Predictor of Success in Foreign Language Pronunciation Acquisition and
Learning. Ph.D. dissertation. Wrocław University.
Małgorzata Baran
Preferencje
polskich studentów w uczeniu się fonetyki; zależność/niezależność od pola
danych jako zmienna modyfikująca (poster)
Głównym
celem publikacji jest przedstawienie opinii polskich studentów na temat uczenie
się/nauczania wymowy języka obcego, tj. efektywności i atrakcyjności podejść,
technik oraz materiałów. Do zebrania wyników wśród 96 studentów Uniwersytetu
Wrocławskiego i Nauczycielskiego Kolegium Języków Obcych we Wrocławiu posłużono
się ankietą, zaprojektowaną i przeprowadzoną jako część pracy doktorskiej
(Baran 2003). Badanie ankietowe było
również próbą zaobserwowania preferencji w uczeniu się wymowy języka obcego w
zależności od stopnia niezależności od pola danych. Wreszcie autor publikacji zachęca do zanalizowania ewentualnych
niebezpieczeństw związanych z zastosowaniem i interpretowaniem wyników
zebranych za pomocą ankiety wypełnionej przez podmioty badawcze.
Baran,
M. 2003. Field Independence as a Predictor of Success in Foreign Language
Pronunciation Acquisition and Learning. Ph.D. dissertation. Wrocław University.
Autorzy artykułu
stawiają sobie za cel wykazanie, iż zastosowanie wybranych technik teatralnych
do nauczania wymowy języka angielskiego stanowi nie tylko ciekawy i
interesujący sposób urozmaicenia ćwiczeń fonetycznych na filologiach obcych w
kolegiach nauczycielskich i uniwersytetach, ale też bardzo skuteczną metodę
rozwijania tej sprawności językowej, również na poziomie zaawansowanym.
Przedstawiamy projekt, o
nazwie English Pronunciation Theatre, tj. Teatr Fonetyki Angielskiej,
który został zrealizowany z udziałem grupy słuchaczy nauczycielskiego kolegium
języków obcych. Przygotowane przez nich przedstawienie kładło szczególny nacisk
na poprawność fonetyczną recytowanych tekstów i zostało oparte na krótkich,
satyrycznych wierszykach, napisanych przez autorów artykułu, skupiających się
na dźwiękach szczególnie trudnych dla Polaków uczących się języka angielskiego.
Analiza nagrań dokonanych przed i po eksperymencie wykazała znaczący stopień
poprawy wymowy uczestników projektu, udowadniając wysoką efektywność
proponowanej techniki nauczania fonetyki angielskiej.
Ron Cole, Sarel van Vuuren , Katarzyna Dziubalska-Kołaczyk, Grzegorz
Krynicki, Mikołaj Wypych
The
Emerging Reality of Virtual Teachers and Virtual Therapists
In March 2005 in Hanover
Germany over 500,000 people attended Cebit, the world’s largest technology
trade show, to view the latest technology marvels. Germany's Siemens AG unveiled its new Animated Instant Voice Messages,
in hopes of transforming text messages from boring print to a more interactive
experience. “According to an Associated
Press Report, “The program converts the text in a wireless message into speech
that can be synchronized to play with moving animated lips superimposed on one
of the user's own photographs. European users will get the first chance to see
it, likely later this year.” So I will
soon be to call your cell phone, leave a message, and my pretty face will
appear on the screen of your cell phone to say it.
We can expert more sophisticated
systems to appear on cell phones and computers in the next few years. As speech recognition and semantic parsing
technologies improve, the animated face will become more realistic and
human-like, producing head movements and facial expressions that are consistent
with the meaning and emotional content of typed or spoken messages.
At the Center for Spoken
Language Research, my colleagues and I are developing computer programs that
are being used to teach children to read and learn from text, and to help
individuals with Parkinson disease or aphasia to improve their speech
communication skills. While these
programs are quite different in terms of the nature of the interaction between
the virtual human and the student or patient, each requires understanding and
modeling the behaviors of a human expert who is sensitive and effective in
their task domain.
My talk will demonstrate
and describe these systems. For both the virtual reading tutor and virtual
speech therapist, I will present the theoretical and scientific rationale for
the system, the design process, which aims to optimize the user experience and
treatment outcomes, the challenges that had to be addressed to produce the
current systems, and work now underway to create next generation experiences.
Wiesława
Ferlacka
W jaki
sposób książki elektroniczne mogą wspomagać rozwój fonologiczny dzieci?
Świadomość
fonologiczna jest uznawana za czynnik decydujący o sukcesie w nauce czytania.
Intrygujące jest jednak to, że wpływ czytania na rozwój świadomości
fonologicznej nie spotkał się jak dotąd z większą uwagą. W ostatnich latach
pojawiły się badania dowodzące, iż akwizycja słownictwa poprzez czytanie
znacząco wpływa na rozwój fonologii dziecka. Nabywając słowo, czyli jednostkę
językową będącą zespołem cech semantycznych, fonologicznych, i syntaktycznych,
nabywamy nie tylko znaczenie danego słowa i jego formę pisaną. Nabywamy również
jego formę mówioną. Z tego też względu interaktywne książeczki, które
przedstawiają równocześnie słowo pisane wraz z jego wymową, są pomocne w
rozwoju fonologicznym dzieci. Intuicja grafo-fonemiczna, intonacja, płynność
mowy, itp. mogą być rozwijane dzięki nauce słownictwa i czytanie interaktywnych
książeczek komputerowych. Natomiast dzięki wykorzystaniu ‘agentów’, animacji
oraz bardziej różnorodnych gier językowych proces ten mógłby stać się jeszcze
bardziej efektywny.
Wiktor Gonet i Grzegorz Pietroń
Angielskie ‘th’ w wymowie Polaków
Problemy z wymową słynnego
angielskiego ‘th’ należą do najbardziej uderzających cech polskiego akcentu.
Pomimo tego, iż szeroko znany jest fakt substytucji tej głoski najczęściej
przez polskie /t, d, f, v/, nikt dotąd nie przedstawił zasad rządzących jej
błędną realizacją w mowie Polaków. W przeprowadzonym eksperymencie za cel
postawiliśmy sobie zbadanie, czy doborem głoski zastępującej ‘th’ w wymowie
uczniów polskiego liceum rządzą jakieś zasady i – jeśli tak – to czym
motywowany jest dobór substytutu. Po analizie wyników okazało się, że dobór
głoski zastępującej ‘th’ jest motywowany percepcją, i zależy od dwóch głównych
czynników: dźwięczności (dźwięczne ‘th’ zastępowane jest przez /d/ przed
samogłoską) i pozycji w słowie (w wygłosie najczęstsze jest /f/). Wyjaśnienie
tej dystrybucji opieramy na hierarchii cech dystynktywnych, z której wynika, iż
zmiana specyfikacji [+continuant] jest nieistotna w nagłosie, a niedopuszczalna
w wygłosie. Zaobserwowane uogólnienia znajdują wyjaśnienie w spektrach tych
głosek.
Wiktor Gonet
Od liczb do faktów: statystyka
dla lingwistyki (warsztat)
Statystyczna interpretacja
liczbowych wyników eksperymentów często stanowi problem dla badacza
niezaangażowanego w dywagacje probabilistyczne. Dostępność komputerowych
narzędzi inferencji statystycznej pozwala na względnie natychmiastowe
przeprowadzenie testów istotności; jednak bez zrozumienia mechanizmu ich
działania w rękach owego eksperymentatora stają się one jedynie środkiem do
graficznego uatrakcyjnienia prezentacji wyników i – niestety, jakże często –
droga wiodącą na interpretacyjne manowce.
W swojej prezentacji przeprowadzę
przykładową roboczą analizę prostego problemu fonetycznego, wyjaśniając
znaczenie pojęć średniej arytmetycznej, interakcji, wariancji, odchylenia
standardowego, błędu standardowego i przedziału ufności. jednocześnie wyjaśnię
logikę analizy wariancji, wykazując jej wnikliwość, elegancję i zdolność
interpretacji nieintuicyjnych aspektów rzeczywistości. Jeden z widzów otrzyma
szanse równoległej pracy na drugim komputerze.
Wiktor Gonet
Akustyczne wyznaczniki obcego
akcentu
Analiza akustyczna jest
narzędziem nie tylko przydatnym do opisu obcego akcentu w wymiarze czasu i
widma, ale przede wszystkim odgrywa dla fonetyka rolę taką, jak mikroskop dla
biologa – pozwala unaocznić takie aspekty wymowy, które są trudno postrzegalne
dla ucha. Zechcę to wykazać w swojej prezentacji. Wskażę również, że różnice w
dźwięczności w jęz. angielskim i polskim najłatwiej wyjaśnia się w kontekście
całego słowa, a nie tylko koncepcji VOT.
Agnieszka
Jelska-Cydzik
Does explicit
treatment help students eradicate word stress errors?
Akcent wyrazowy jest jednym z
trudniejszych aspektów w nauczaniu języka angielskiego, a reguły nim rządzące
są dość skomplikowane lub też mają małe zastosowanie pedagogiczne. W związku z
tym został przeprowadzony eksperyment, celem którego była próba odpowiedzi na
pytanie czy ćwiczenia, instruktaż teoretyczny i uwrażliwienie studentów na ten
aspekt języka mogą pomóc w wyeliminowaniu błędów wynikających ze złego
akcentowania wyrazów. W eksperymencie 39 studentów II roku pisało test 1 bez
przygotowania (pre-test), a następnie po 5 tygodniach ćwiczeń i instruktażu
teoretycznego test 2 (post-test). Wyniki zostały porównane i omówione oraz
wyłonione zostały grupy wyrazów, a także poszczególne słowa, w których akcent
wyrazowy sprawiał najwięcej problemów.
Marta Nowacka
‘Słyszeć się tak, jak inni nas słyszą’ – ocena i
samoocena wymowy absolwentów filologii angielskich w Polsce
Wielu
studentów piątego roku filologii angielskiej rozpocznie wkrótce swoją karierę zawodową
jako nauczyciele języka obcego. Jedną z umiejętności, którą powinni zdobyć na
studiach jako nauczyciele i egzaminatorzy w zakresie języka angielskiego, jest
umiejętność oceniania stopnia zaawansowania językowego, w tym wymowy.
Czy są
w stanie dokonać samooceny swojej wymowy? Czy zdają sobie sprawę ze swoich
słabych i mocnych stron w tym zakresie? Czy ich opinia zbiega się z opinią
specjalistów, w tym przypadku - nauczycieli fonetyki języka angielskiego? I czy
to, aby „słyszeć siebie tak, jak słyszą nas inni”, jest proste i w ogóle
możliwe?
Artykuł
jest próbą odpowiedzi na te i inne pytania. Przedstawia on wstępne wyniki eksperymentu poświęconego ocenie i samoocenie
wymowy, jaki był przeprowadzony na przełomie marca i kwietnia 2004 r. z 62
studentami piątego roku wydziałów filologii angielskiej w pięciu uniwersytetach
w Polsce, tj.: w Uniwersytecie Jagiellońskim, Uniwersytecie Marii
Curie-Skłodowskiej, Uniwersytecie Łódzkim, Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza
i Uniwersytecie Śląskim.
Badanie składało się z ankiety oraz nagrania mowy swobodnej i czytania na
głos. W ocenie materiału badawczego
zastosowano zarówno ocenę holistyczną, jak i atomistyczną. Biorąc
pod uwagę ewaluację holistyczną, eksperyment wskazuje, że studenci nie są w
stanie samoocenić swoją wymowę obiektywnie, gdyż korelacja pomiędzy oceną
sędziów i samooceną studentów okazała się nieważna z punktu widzenia
statystyki. Wyniki pozwalają również zauważyć tendencję, że ‘dobrzy’ studenci
zazwyczaj niedoceniają swoich umiejętności, podczas gdy ‘słabsi’ mają skłonność
do przeceniania się. Z drugiej strony, analiza analityczna dokonana przez
studentów i nauczycieli pokazuje, iż istnieje słaba zależność pomiędzy oceną
słabych i mocnych stron wymowy studentów.
Artykuł
daje dowód na to, iż nabycie umiejętności ‘słyszenia siebie tak, jak słyszą nas
inni’ wcale nie jest łatwe i wskazuje na potrzebę jej rozbudzenia i
wypracowania wśród przyszłych specjalistów języka obcego, obecnych studentów
filologii angielskich w Polsce.
Mirosław Pawlak
Miejsce autonomii ucznia w nauczaniu wymowy
W ostatnim dwudziestoleciu
znacznie wzrosło zainteresowanie rolą autonomii w procesie przyswajania języka
obcego, a promowanie samodzielności uczniów stało się jednym z podstawowych
celów programów nauczania. Łatwo to zauważyć w podręcznikach, których autorzy
prześcigają się w proponowaniu ćwiczeń mających na celu zwiększenie świadomości
językowej uczących się i rozwijanie strategii uczenia się. Najczęściej jednak
metodycy i badacze skupiają się na zależności pomiędzy autonomią a
efektywnością uczeni się języka obcego jako integralnej całości, poświęcając
bardzo mało uwagi roli jaka może ona odegrać w przyswajaniu poszczególnych
podsystemów i sprawności.
Artykuł niniejszy ma na celu
częściowe wypełnienie tej luki poprzez przeanalizowanie roli autonomii w
przyswajaniu wymowy, a więc podsystemu któremu nauczyciele poświęcają zazwyczaj
stosunkowo mało czasu, i którego opanowanie na zadowalającym poziomie jest
zadaniem niezwykle trudnym, szczególnie w kontekście edukacyjnym, gdzie kontakt
z językiem obcym w klasie szkolnej jak i poza nią jest wciąż bardzo
ograniczony. Na wstępie zostaną krótko omówione powody, dla których rozwinęły
się podejścia o charakterze autonomicznym, ich zalety oraz różne definicje
autonomii. Następnie przedstawione zostaną cele nauczania wymowy wraz z
możliwościami ich realizacji w polskim kontekście edukacyjnym oraz sposób w
jaki promowanie autonomii ucznia przyczynić się może do ich osiągnięcia. Na
koniec zaprezentowane zostaną sugestie dotyczące rozwijania samodzielności
uczniów w nauce wymowy z uwzględnieniem różnych poziomów i celów nauczania.
Dawid Pietrala
MusiPhon- new
materials for teaching phonetics
The aim of my
presentation is to acquaint the audience with
new material that can be used as an additional source of phonetic data
during phonetics classes. The material, announced for the first time during the
1st Student Conference on Formal Linguistics, Poznań, September
2004, is based on songs of the currently popular UK band, The Streets. During
my presentation at SCoFL, I announced that I was preparing analysis of six
tracks culled up from 2 albums of the band, marking phonostylistic features
which can fairly often be met in young people’s pronunciation in the UK. This
analysis, called ‘MusiPhon’, is the first step in creating a whole system of
additional resources for teaching phonetics that is being created by the School
of English at Adam Mickiewicz University in Poznań. The MusiPhon Project team
are also planning to create a computer program with the same title which could
serve as a linguistic encyclopaedia with audio examples based on the fragments
of well- known songs. Although, the material has not been edited yet, it is
going to be informally available in the School of English library soon after
the process of testing in the classroom ends.
Linda
Shockey
Understanding
informal speech: the case of English
There are two related determinants of
relaxed, unselfconscious English pronunciation. One is the very large difference between stressed and unstressed
syllables and the other is the unusually large number of consonants which are
possible both at the beginning and end of syllables.
Everyone is familiar with the schwa which
appears in unstressed syllables, but little account is taken of the fact that
stress (allied with position in the syllable) affects consonants as well. Syllable-initial position, for example, is
one of consonantal strength in stressed syllables, but is highly vulnerable in
poststress syllables. The schwa is also
vulnerable and often replaced with other syllabic consonants not only in the
familiar ‘cotton’ and ‘bottle’ cases, but in a variety of other unstressed
syllables.
The canonic syllable shape is often said to
be CV, and English is famously non-canonic in this respect. But in casual speech, there is a strong
tendency to reduce the number of consonants actually pronounced at the ends of
syllables, hence moving part way towards a more universal syllable. Consonants are not simply lopped off at the
end of syllables, but disappear in a principled manner. There is, for example, a consistent
difference between syllables ending in –nd and those ending in –nt.
Perhaps due to a reluctance to teach
‘sloppy speech’ to students of English, principles of casual speech are often
not conveyed to them. The result is
that many can produce very clear and comprehensible English but cannot
understand native speakers, resulting in an unbalanced pattern of communication.
In this presentation, I will 1) outline
some of the major phonological differences I have found between citation form
English and casually-produced English and 2) show evidence that these
differences can create perceptual problems for native speakers of other
languages who want to communicate in
English in realistic settings. I
will conclude that practice in perception of casual speech should be an
integral part of any foreign language programme.
Sylwia Scheuer
“I’ve
seen it all before”, or: on the phonetic profile of the first-year student
The paper reports
on a quasi-longitudinal study of phonetic performance of first-year students of
the School of English, Adam Mickiewicz University in Poznań. The main goal of
the study was to compare the pronunciation accuracy of two groups of subjects,
separated by 8 years, with a view to checking if any marked differences can be
detected in this respect. Another aim was to measure the improvement in the
subjects’ pronunciation skills, effected by a few months of intensive phonetic
training in English.
Geoff
Schwartz
Perceptual
party tricks for pronunciation teaching
While trying to help learners’ to acquire
spoken proficiency in a foreign language, it can be easy to forget about the distinction
between language and speech - speech is continuous, while language is made up
of discrete units. This distinction raises the following question: what is the
relationship between the sounds of speech and the discrete signals we use to
represent them? Teachers may be inclined to believe that the symbols of
phonetic transcription represent “the whole truth” about L2 speech. Speech,
however, is a dynamic phenomenon that takes place over time, whereas even the
narrowest transcription is made up of static symbols with no inherent temporal
specification. While there is no simple way to transcribe the transition
between two sounds, in the perception of speech it is often the transitions
that are crucial for listeners. The goal of this workshop is to improve teacher
awareness of the dynamic nature of speech, and offer some perspective on the
symbols that language teachers use every day.
Geoffrey Schwartz
Pitch movement and the realization
of English vowels
The phonetics-phonology interface, examining the role of acoustic and perceptual phenomena in the shaping and maintenance of phonological contrasts, is a hot topic in current linguistic research. At the core of this interface lies the fundamental issue of how continuous phenomena found in the acoustic speech signal are represented in speakers’ discrete mental representations of linguistic units. At present, this area represents largely uncharted waters in the field of foreign language pedagogy.
This paper reports on an experiment
investigating how dynamic pitch contours associated with English long vowels
produced in utterance-prominent position might have an effect on listeners’
categorization of the segments themselves. Polish students’ productions of
English long high vowels were employed in a perception test taken by 21 English
teachers. The results showed that pitch movement, generally thought of as a
suprasegmental feature, seems to be a factor in “native-like” production and
perception of English long high vowels.
Charakterystyka
metody kontrastywnej na przykładzie analizy porównawczej systemów
samogłoskowych języka polskiego i niemieckiego
Niniejszy referat
stanowi próbę przedstawienia najistotniejszych wyznaczników
interdyscyplinarnego charakteru językoznawstwa kontrastywno-porównawczego
w kontekście założeń i celów językoznawstwa historyczno-porównawczego
Istotny element konceptualny tego opracowania stanowi ocena przydatności
wniosków płynących z analizy konfrontatywnej systemów samogłoskowych języka
polskiego i niemieckiego w odniesieniu do nauczania fonetyki języka
niemieckiego jako języka obcego. Problematyka dotycząca tła historycznego
poszczególnych możliwości metod porównawczych, tj. informacje charakteryzujące
ich twórców oraz tradycje opisów nie będzie, ze względu na obszerność i
wielowątkowość tematyczną, przedstawiona tutaj w sposób systematyczny.
Robert Skoczek
Rola fonostylistyki na lekcjach fonetyki języka niemieckiego
W niniejszym referacie autor
zamierza w zarysie przedstawić tendencje wynikające z prac nad nową kodyfikacją
wymowy języka niemieckiego, uwzględniając jej aspekt fonostylistyczny. Liberalizacja
i otwarcie do tej pory maksymalistycznie pojmowanej normy wymowy i akceptacja
form alternatywnych grupy weak forms nie może pozostać bez echa także na
lekcjach fonetyki praktycznej dla cudzoziemców. Zainicjowany w latach 90
projekt kodyfikacji wymowy przez Instytuty Fonetyki na Uniwersytetach w Halle i
Kolonii nawiązuje do zagadnień fonostylistycznych opracowywanych pod
koniec lat 60 w kręgu naukowym Hansa Krecha i opiera swoje badania na ankietach
socjofonetycznych, doszukując się odpowiedzi na pytanie, jaki jest obecny stan
normy aktualizowanej wymowy niemieckiej. Główna uwaga skierowana jest na
spontaniczną realizację języka mówionego, która jak wiadomo zależny od rodzaju
tekstu i okoliczności jego produkcji, tj. grono słuchaczy, rozmowa oficjalna,
prywatna, wykład etc.
Włodzimierz
Sobkowiak
Cambridge English
Pronouncing Dictionary (CEPD) on CD-ROM: parę uwag krytycznych
W dydaktyce języka angielskiego
jako obcego (EFL) słowniki wymowy są nie tylko pomocami dydaktycznymi par excellence;
należą one do najczęściej używanych i cieszą się wysokim prestiżem w dydaktyce
angielszczyzny na poziomie zaawansowanym.
Ich autorytet, ufundowany przez epokowy słownik wymowy Daniela Jonesa,
porównać można tylko ze słownikami pedagogicznymi (learners' dictionaries)
języka angielskiego oferowanymi przez uznane wydawnictwa. Rola słowników wymowy jest szczególnie ważna
w procesie dydaktyki wymowy angielskiej na poziomie akademickim.
W tym referacie dokonuję analizy strukturalnych
i funkcjonalnych cech użytkowych elektronicznego słownika wymowy angielskiej
Cambridge (CEPD) dołączanego jako CD-ROM do szesnastego wydania dzieła
Jonesa. Dyskusja koncentruje się na:
(1) reprezentacji procesów redukcji i asymilacji, (2) kwestiach transkrypcji:
(a) wybór systemu, (b) grafemika i jej renderowanie komputerowe, (c)
funkcjonalność w kwerendach, (3) typach dostępu do fonetycznej zawartości
słownika, w szczególności na mechanizmie SoundSearch.
Włodzimierz
Sobkowiak
PDI po raz wtóry: leksykalne
współwystępowanie kodów trudności fonetycznej
Baza danych leksykalnych języka
angielskiego oparta na elektronicznej wersji słownika oksfordzkiego (OALDCE)
została anotowana dwoma rodzajami znaczników polgielskiej trudności
fonetycznej: (a) zagregowaną miarą numeryczną trudności grafo-fono-leksykalnej,
tzw. Indeksem Trudności Fonetycznej (PDI) o zakresie od 0 do 10, oraz (b)
kodami jakościowymi poszczególnych trudności fonetycznych, wybranymi spośród 57
takich znaczników derywowanych empirycznie z doświadczenia dydaktycznego. Niektóre kody PDI (czyli niektóre trudności
grafo-fonetyczne) współwystępują w angielskich wyrazach z częstością wyższą od
przypadkowej. Wyrazy w ten sposób
zidentyfikowane jako 'węzły' sieci trudności mogą być użyte w dydaktyce
angielszczyzny jako języka obcego (EFL), w leksykografii, w inżynierii języka
naturalnego, w eksperymentach (psycho)lingwistycznych, w działaniach
teoriotwórczych, etc. Przewiduje się
dalsze aplikacje kookurencji kodów trudnościowych, np. w budowie siatki
kwalitatywnych ekwiwalencji fonolapsologicznych w leksykonie angielszczyzny.
Włodzimierz Sobkowiak
Testując angielską wymowę w
Europie...
Jednym z zadań przewidzianych do
wykonania w europejskim projekcie VENOCES realizowanym w ramach programu
Leonardo da Vinci (internetowe kursy specjalistycznej angielszczyzny w zakresie
fizyki, technologii informacyjnej, komunikacji interpersonalnej, ochrony
środowiska, budownictwa lądowego i architektury) było badanie potrzeb
przyszłych użytkowników kursów, między innymi w zakresie wymowy. Wśród 369 respondentów rekrutujących się
głównie z uniwersytetów i szkół zawodowych w Polsce, Niemczech, Finlandii i
Litwie przeprowadzono krótki pięciopunktowy kwestionariusz typu wielokrotnego
wyboru testujący (deklaratywną) znajomość procesów fonetycznych
angielszczyzny. Badanie potwierdziło,
że – ogólnie rzecz biorąc – pisownia (tj. niekonsekwencje grafofonemiczne),
procesy mowy szybkiej i akcentuacja pozostają bogatymi źródłami błędu w wymowie
języka angielskiego jako obcego (EFL).
Zaobserwowano też pewne różnice związane ze swoistą interferencją
fonetyczną z języka rodzimego.
L. Stadnicka, J. Frankiewicz, M. Nowacka
Pisemne i ustne testowanie wymowy
Artykuł jest poświęcony zbadaniu często
kwestionowanej korelacji pomiędzy pisemnym i ustnym testowaniem wymowy. W
wyniku eksperymentu przeprowadzonego wśród grupy dziesięciu licealistów,
uważamy, iż pisemne testy po spełnieniu określonych warunków mogą być polecane
nauczycielom języka angielskiego jako narzędzie sprawdzające rzeczywistą wymowę
uczniów.
Niniejszy artykuł
podejmuje kwestię roli, jaką laboratorium językowe odgrywa i powinno odgrywać
we współczesnej dydaktyce fonetyki języków obcych. Na przestrzeni ostatnich
kilkudziesięciu lat jego status zmienił się w radykalny sposób – z
podstawowego, powszechnie wychwalanego narzędzia metody audiolingwalnej,
mającego w krótkim czasie zagwarantować osiągnięcie biegłości językowej,
laboratorium stało się dla wielu dydaktyków anachronicznym i w znacznym stopniu
zbędnym przeżytkiem minionej epoki. Obiecywane sukcesy nie nadeszły, a winą za
to obarczono laboratoria językowe. Wiele z nich zamknięto lub zamieniono w
zwykłe sale lekcyjne.
Autorzy analizują
historię wzlotu i upadku tego medium, wskazują na jego zalety i wady oraz
dowodzą, iż większość ze stawianych mu zarzutów wynika z nadmiernych i
nieuzasadnionych oczekiwań wobec laboratorium, jak też, przede wszystkim, z
niewłaściwego, rutynowego i mało twórczego sposobu jego wykorzystania.
Formułują podstawowe zasady efektywnego użytkowania laboratorium oraz wysuwają
sugestie ciekawych, zróżnicowanych i
urozmaiconych ćwiczeń fonetycznych dla studentów filologii obcych w kolegiach i
uniwersytetach, do przeprowadzenia z zastosowaniem aparatury laboratoryjnej.
Swoją argumentację na rzecz szerszego wykorzystania laboratoriów językowych w
nauczaniu wymowy uzupełniają o wypowiedzi studentów oraz wykładowców uzyskane
za pomocą badania ankietowego.
Podstawowym i
najważniejszym testem każdej techniki nauczania wymowy języka obcego jest, co
oczywiste, jej efektywność. Pomimo tego, iż dydaktycy fonetyki są w dużym
stopniu zgodni co do tego, iż znajomość transkrypcji fonetycznej znacznie
przyczynia się do opanowania wymowy języka angielskiego, brak jednak rzetelnych
i przekonywujących badań empirycznych, które potwierdzałyby to przekonanie.
Celem artykułu jest
uzupełnienie tej luki i zbadanie, czy w istocie istnieje korelacja między
opanowaniem podstaw pisma fonetycznego i poziomem wymowy angielskiej, czy też
są to dwie niezależne od siebie sprawności językowe. Autorzy prezentują raport
z eksperymentu, przeprowadzonego przez nich w jednej z polskich szkół średnich,
którego wyniki dowodzą, iż zachodzi duża zbieżność między stopniem poprawności
wymowy uczniów oraz ich umiejętnością posługiwania się transkrypcją, co
dowodzi, iż obie te sprawności wzajemnie się wspomagają, pod warunkiem, iż
zarówno jedna, jak i druga są systematycznie nauczane i ćwiczone.
Ostatnia aktualizacja: 16
kwiecień 2005